Statystyki

  • Odwiedziło nas: 2979483
  • Do końca roku: 239 dni
  • Do wakacji: 46 dni

Kartka z kalendarza

Kalendarium

Poniedziałek, 2024-05-06

Imieniny: Beniny, Filipa

STRES

                    Sprawdzian, kartkówka, odpowiedź przy tablicy, wystąpienie przed całą klasą, nieprzygotowanie do zajęć, bo zapomnieliśmy i wiele innych szkolnych sytuacji większości uczniów kojarzy się ze... stresem.

 Dla wielu osób stresem będzie zmiana szkoły, a nawet powrót do niej po wakacjach. Dlaczego? Bo stres zazwyczaj wiąże się właśnie ze zmianą, nowością i wyzwaniem. Jeśli dodatkowo sytuacja jest dla nas ważna, to stres murowany i… zupełnie naturalny!Stresu nie da się uniknąć. Towarzyszy każdemu na każdym etapie życia. Można tylko nauczyć się, jak sobie z nim radzić.

            Pamiętaj, że umiarkowany poziom stresu może być bardzo przydatny. Nasz organizm wydziela wtedy substancje, które powodują stan gotowości do działania, mamy poczucie mocy, energię i zapał. Lepiej się koncentrujemy, szybciej zapamiętujemy, poprawia się nasz refleks. To nie przypadek, że np. sportowcy pobijają swoje życiowe rekordy najczęściej na zawodach, a nie na treningach. Dodatkowym elementem, dodającym tej „super mocy” jest właśnie stres i działająca wtedy adrenalina. Wy możecie mieć podobnie przed sprawdzianem. Pewnie są osoby, które dopiero wtedy potrafią zmobilizować się do nauki. Wcześniej, gdy nie działa stres, zwyczajnie im się nie chce.

               Ważna uwaga! Każdy ma swój optymalny poziom tego pozytywnego stresu. Niektórych mobilizuje do nauki już myśl, że mogą być zapytani na lekcji, innych zapowiedziana kartkówka czy sprawdzian, a jeszcze innych dopiero egzamin na koniec szkoły. Te różnice również są bardzo naturalne.

               Niestety są osoby, które doświadczają nadmiernego stresu. Wyzwania, jakie przed nimi stają wydają im się za trudne, reakcja organizmu jest nadmierna, w emocjach szaleje strach. Jeśli kiedykolwiek pod wpływem stresu bolał cię brzuch lub głowa, łomotało serce, trzęsły się ręce, oblewały cię siódme poty, albo nagle robiło się zimno lub gorąco, w głowie była pustka albo same czarne myśli, że stanie się co najgorsze – to doskonale wiesz co to znaczy nadmierny stres.

               Są ludzie, którzy czują się tak podczas oczekiwania na ważne wydarzenie, np. sprawdzian czy egzamin, a kiedy już się zacznie – napięcie opada. Można myśleć i działać. Jeśli jesteś w tej grupie – to wszystko w porządku. To oznacza, że radzisz sobie ze stresem.

               Niestety u niektórych ten spokój nie przychodzi. Organizm na różne sposoby daje o sobie znać, dlatego zamiast skupić się na zadaniu martwimy się jak tu uspokoić łomotanie serca czy drżenie rąk. W głowie ciągle pustka, przerażenie się potęguje. W takiej sytuacji nie da rady działać na miarę swoich możliwości. Nawet jeśli sumiennie się przygotowaliśmy, może czekać nas całkowita porażka, właśnie ze względu na stres. Jeśli jesteś w tej grupie – warto zwrócić się po pomoc do specjalisty.

 

               Ale na początek każdy może wypróbować kilka prostych strategii i sprawdzić, czy stres nie okaże się dzięki nim mniej straszny. Oto one:

1.      Bądź dobrze przygotowany. Zaplanuj przygotowania, podziel je na etapy i konsekwentnie realizuj. Powtarzaj to czego się nauczyłeś. Wiadomości utrwalone, dużo trudniej zamienią się w czarną dziurę. Wiadomości bardzo świeże raczej od razu tam wpadną i w głowie zostanie pustka.

2.      Poproś kogoś bliskiego aby cię przepytał. Potrenujesz sytuację, gdy trzeba przypomnieć sobie zdobyte wiadomości w obecności innej osoby. Potrenujesz również szybkie przywoływanie z pamięci odpowiedzi na różnorodne pytania.

3.      Jeśli stresują cię ustne odpowiedzi przed całą klasą, potrenuj głośne odpowiadanie na pytania najpierw przed lustrem, potem w obecności członków rodziny. Im większa publiczność, tym lepiej. Niektórzy dużo bardziej wstydzą się rodziców czy rodzeństwa niż klasy i nauczyciela. Jeśli tak jest, to tym bardziej spróbuj! Jeśli pokonasz większe skrępowanie, dużo łatwiej poradzisz sobie z mniejszym w szkole.

4.      Zadbaj o dobrą kondycję swojego organizmu. Wyśpij się, zjedz coś lekkiego i pożywnego, pamiętaj o piciu wody. Jeśli czas oczekiwania cię przytłacza i czujesz, że i ciało i emocje i myśli wymykają się spod kontroli, spróbuj oderwać się od całej sytuacji, przynajmniej tymczasowo. Zmień miejsce (czasem wystarczy pójść na chwilę w inną część budynku szkoły), pospaceruj, wyjrzyj przez okno i przez chwilę obserwuj przyrodę, postaraj się oddalić od osób, które żywo ekscytują się sytuacją  i tym potęgują twój lęk. Pooddychaj głęboko kilka razy – wdech nosem, powietrze staraj się skierować do brzucha, wydech powoli ustami. Możesz przy tym zamknąć oczy. Jeśli czujesz się niekomfortowo przy innych – znajdź ustronne miejsce.

5.      Nie poddawaj się czarnym myślom. Wizje klęski, jakie towarzyszą nam w stresie to tylko skutek działania lęku. Lęk na szczęście nie może sprawić, że poniesiemy porażkę. To zależy od nas. Lęk jednak może osłabić nasze poczucie pewności siebie, dlatego nie wierzmy w to co nam podpowiada. Spróbuj zamieniać czarne myśli, na jasne. Lęk podpowiada ci, że będzie klapa? Powiedz mu: „Zrobię wszystko co w mojej mocy, kosztowało mnie to dużo wysiłku, to musi zaprocentować i dam radę”.

6.      Jeśli bardzo stresuje cię odpowiedź ustna, możesz spróbować powiedzieć o tym nauczycielowi. Może samo wypowiedzenie tych słów już trochę zmniejszy napięcie. A może nauczyciel lepiej cię zrozumie. Ważne tylko, aby w tym co przekazujesz być szczerym. To co mówisz, musi być spójne z tym co pokazuje twoje ciało czy mimika twarzy. Jeśli mówiąc o stresie jednocześnie dowcipkujesz i wyglądasz na rozluźnionego, możesz wzbudzić jedynie irytację.

7.      Pamiętaj, porażka to nie koniec świata. Czeka nas ich wiele w życiu. Są niezbędne, abyśmy mogli się na nich uczyć i doskonalić. Jeśli się zdarzy – wyciągnij z niej wnioski.

8.      Kiedy sytuacja się skończy i stres minie – koniecznie przyznaj sobie jakąś nagrodę. Zrób coś co bardzo lubisz, podaruj sobie na to czas, bez wyrzutów sumienia, że inne sprawy czekają. Nagroda za wysiłek i trud całkowicie ci się należy. Wynik jest mniej istotny, ważne że zrobiłeś wszystko co w twojej mocy (ale żeby to świętować, naprawdę najpierw musisz zrobić wszystko co się da). Jeśli czujesz, że twoje ciało mocno zareagowało na stres, na pewno jakiś rodzaj napięcia pozostał w mięśniach. Spróbuj je rozładować – potańcz, pogimnastykuj się, pobiegaj albo chociaż pospaceruj albo po prostu poruszaj się tak jak lubisz, a wtedy ciało się rozluźni.

                                                                                                                                                Powodzenia!

               Jeśli te proste wskazówki nie wystarczą, jeśli poczujesz, że nadal nie potrafisz opanować stresu, zapraszam do gabinetu numer 15.

                                                                                                                                                                                                                                                                  Psycholog

Title